Plac budowy to plac budowy! Szef był młody, niski i blond, a robotnicy to sami wielcy czarni, ze wszystkim, co się z tym wiąże. Nie dziwię się, że będąc sama przez cały dzień w biurze, dziewczyna po prostu się nudziła. Obserwując z okna spoconych, umięśnionych mężczyzn, pod koniec dnia po prostu "
Blondynka była przygotowana pod względem uwiedzenia swojego dojrzałego ojca, aby ten ją porządnie wyruchał, a dildo, którym się tam kręciła, bardzo się do tego przydało. W ogóle widać, że wszystko jest przemyślane w szczegółach i to jest ogromny plus, ojciec po takich sztuczkach pieprzy ją bardzo mocno, nie ceremonialnie, nie zwracając nawet uwagi na to, że to jego córka.
Ja też chcę więcej seksu