Polecenia pani szefowej muszą być wykonywane. Pani szefowa podczas rozmowy z podwładnym zbagatelizowała chęć pieprzenia. Ciężka praca. Brak życia osobistego. Kutas faceta od razu znalazł się w jej ustach. Ssała profesjonalnie. Liżąc przy tym jądra. Następnie po rozłożeniu go na stole, pani usiadła na nim i jeździła po młodym ogierze. Facet tak się rozkręcił, że emocje obryzgały twarz i włosy szefowej. Szkoda, że wszyscy nie mają takich szefów.
Całkiem niezłe przygotowanie do zajęć, ale nie o naukę tu chodzi. Koleżanka z klasy ma ładną twarz i figurę, ale te krzaki w majtkach są trochę odpychające. Za dużo zarośli. Czasami chciałoby się dla odmiany trochę włosów, ale to nie jest ten przypadek.